Wydarzenia - KMP w Krośnie

Blisko 3 promile alkoholu w organizmie miał kierujący mikrosamochodem w Klimkówce. Mężczyzna został ujęty przez świadka, który uniemożliwił pijanemu kierowcy kontynuowanie jazdy i powiadomił Policję.

Krośnieńscy policjanci uczestniczyli w pikniku rodzinnym zorganizowanym w Rymanowie - Zdroju. Funkcjonariusze promowali służbę w Policji, zasady bezpiecznego wypoczynku nad wodą oraz wskazali zagrożenia związane z cyberprzestępczością.

Kierujący osobową hondą nie zatrzymał się na czerwonym świetle i doprowadził do zderzenia z toyotą. W wypadku ucierpiała 5-letnia pasażerka hondy i z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala.

Krośnieńscy policjanci ostrzegają przed złodziejami jednośladów. Na przestrzeni kilku ostatnich dni odnotowano wzrost liczby kradzieży rowerów na terenie miasta. Aby utrudnić przestępczy proceder, warto zadbać o odpowiedni poziom zabezpieczenia swojego pojazdu.

Policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego krośnieńskiej komendy pod nadzorem Prokuratora Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie, pracują nad sprawą rozboju sprzed blisko 23 lat. Dzięki pozyskaniu nowych informacji udało się m.in. ustalić samochód, którym poruszali się sprawcy napadu oraz kierunek ucieczki przestępców.

Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego z udziałem quada, do którego doszło w miejscowości Wola Niżna. 39-letni kierujący czterokołowcem doznał poważnych obrażeń i na pokładzie śmigłowca ratowniczego został przetransportowany do szpitala.

Policyjni profilaktycy odwiedzili uczniów jednej z krośnieńskich szkół podstawowych. W czasie spotkania funkcjonariusze promowali zasady bezpiecznego wypoczynku oraz odpowiedzialne zachowania na drodze.

71-latek nie zaciągnął hamulca ręcznego w zaparkowanym pojeździe. Jego samochód stoczył się ze wzniesienia do przydrożnego rowu. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Policjanci przypominają o obowiązku właściwego zabezpieczenia parkowanych samochodów.

Ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie miał 38-letni motorowerzysta w miejscowości Jaszczew. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. W wyniku zdarzenia nie odniósł obrażeń.

19-latek wjechał samochodem do rowu, jednak w obawie przed konsekwencjami swojego zachowania, oddalił się z miejsca zdarzenia. Kilka godzin później zgłosił się na komendę, bo chciał odebrać odholowany pojazd. Okazało się, że młody mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie i nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.